Trzeba mieć ciało

recital Ewy Galusińskiej, piosenki do tekstów Agnieszki Osieckiej, Stanisława Tyma, Jarosława Abramowa, Andrzeja Waligórskiego
 
Grzegorz Żurawiński, Legnicka Gazeta Teatralna @KT: Kobieta zmienną jest jak pióro na wietrze (la donna è mobile qual piuma al vento) śpiewają na scenach operowych świata ("Rigoletto" Verdiego). W życiu jest to sytuacja dość kłopotliwa, jednak na scenie stwarza ogromne możliwości. Legnicka aktorka Ewa Galusińska postanowiła z nich skorzystać. Jak na debiut rezultat był imponujący, ale też trzeba było sporo odwagi, a może nawet młodzieńczego tupetu, by recital zacząć jak Liza Minelli, kontrując to natychmiast Ordonką, by po chwili śpiewać w stylu Kory z Maanamu. Na godzinny recital w teatralnej kawiarni złożył się tuzin, za to bardzo nietuzinkowych i bardzo kobiecych piosenek, z których większość pochodzi z repertuaru Aliny Janowskiej, a które przypomniała wytwórnia EMI wydając płytę w serii „Złotej kolekcji” („Trzeba mieć ciało”, „Ja nie chcę za inteligenta iść”, „Rzepakowe lato”, „Kot i mysz”, „Kryminalna polka”, „Padam”, „Narodziny piosenki”, „Zorba”). Program dopełniły piosenki wyśpiewane przez Krystynę Tkacz, a wydane na płycie „W drodze pod wiatr” („Drań”, „Dziewczęce marzenia”, „Jak szaleć, to szaleć”).

Czas trwania: 60 min.

recital Ewy Galusińskiej 

aranżacje: Łukasz Matuszyk
konferansjer: Paweł Palcat / Albert Pyśk
muzycy: Łukasz Matuszyk (akordeon), Andrzej Janiga (pianino), Piotr Sypień (kontrabas), Amadeusz Naczyński / Paweł Ostrowski / Paweł Kurek (instrumenty perkusyjne)